Budujemy Pytana

W tym temacie będę zamieszczał progres tytana, którego buduję na megabitwę. W założeniu ma wyjść coś takiego http://www.forgeworld.co.uk/Warhammer-40000/Titans/LUCIUS-PATTERN-WARHOUND-TITAN-%28WOLF%29-BODY.html.

Oczywiście problemem jest poziom szczegółowości, ale mam parę pomysłów jak templatki, z kótrych będę go budował umaić i dramatycznie go upozować. Właśnie idę kupować plaskicard i inne potrzebne rzeczy, a wieczorem może podeślę kilka VIPów. 3majcie kciuki!

Porobilimy i obejdzie się bez zdjęć (tytan vs. FiLooT 1:0), ale nabieram know how. Po pierwsze żadnej płyty piankowej (zrobi się z niej kotne paluch, ale nic więcej) i żadnej tektury introligatorskiej (z niej zrobię tylko bronie) nie mam w templatkach wręgów i będzie się zapadać. Mam namierzony w necie plasticard 0.25mm za 6 zł i to on będzie prawdopodobnie podstawowym budulcem. Jak skończę robić paluchy i bronie prześlę foty.

Daje znać o postępach - skończyłem wersję próbna stoy z grubsza. Jutro wyślę parę zdjęć - muszę jeszcze parę szczegółów dodać.

Up - niestety dopiero teraz. Miałem serię nieszczęść takich jak wybuch zapotrzebowania na mnie w pracy, skończenie się kleju o 23.15 i kontuzję nadgarstka związaną z nieprzyzwyczajeniem do cięcie plasticardu.

Poniżej prawie skończone łapy - potrzebuję tylko jeszcze lizak kupić żeby hydraulikę skończyć .

Spoko, solidnie wyglądają co tu więcej pisać

Na ile wspomagana jest ta konstrukcja? Bo mam wrażenie, że środek tych łap będzie musiał się załamać pod naciskiem całej reszty 'ciała' Pytana.
No i wstaw do tych zdjęć cokolwiek co da jakieś poczucie skali.

A poza tym to "Keep up the good work". :-)

Pozdrawiam
Ozzy

O. na każdej łapie kładłem ponad kilogramowy ciężarek i nawet nie zatrzeszczała, więc powinno być w porządku. Co do wzmocnień to w większych kawałkach i nogach stosuję graniastosłupy o przekroju kwadratu w miejscach styku powierzchni. Poniżej dalsze WIPy - skończone nogi. Jak prosiliście daję także coś do porównania skali - eldarskiego war walkera (wygląda przy samych nogach pytana dość mizernie ). Co do dalszych prac to jutro powinien być z grubsza kadłub, w piątek osprzęt i pukawy, a w sobotę obitsowanie (na ile starczy czasu), w niedzielę natomiast nie będę się opierniczał i mój niezawodny kompan (Bogoie) oraz ja pomalujemy ogarka aerografem.

enjoy i jak zwykle c&c mocno mile widziane.

[img]

No wygląda to bardzo fajnie i profesjonalnie. Mam teraz tylko jedno pytanie czy nie jest on przypadkiem za duży?

W każdym razie good job i oby tak dalej!

A. Ma być duży A na poważnie to templaty mają dać tytana o kila cm większego niż z fore wolrda i nóżki będzie miał bardziej wyprostowane.

Odpaliłem tego ostatniego swego posta bo byłem spięty czy się uda zrobić pytana na wtorek (a zależy mi na tym by pokazać siłę naszego klubu). A więc piszę z dobrymi wieściami - pytan jest prawie skończony. Jutro jeszcze klika szczegółów i będzie syto. Poniżej zdjęcia:





Jutro wieczorem wyślę zdjęcie pomalowanego pytana (mamy kompresor i wiele innych fajnych modelarskich wynalazków).

P.S. Nastopny Pytan będzie dziełem całego klubu. Mam już dobre know how i wszyscy będziemy mogli robić go a więc będzie jeszcze lepszy !!!!!

A wracając do pytana, wyszedł naprawde zajebiście.
Nie ma się zbytnio do czego przyczepić, strasznie duży też nie jest jeśli ta szklanka z ikea to ta o której myślę...


Maluj, maluj czekam z niecierpliwością!

No moi mili Pytan w miarę jest pomalowany i brakuje tylko masy postarzeń, rdzy i uszkodzeń bitewnych - jak będę miał czas to porobię to, ale dopiero po świętach. Na razie i tak wygląda wyjściowo, więc na megabitwie się pojawi. poniżej zdjęcia - sorki, że tylko tyle, ale nie mam czasu na więcej, a poza tym zostawiam trochę WOW efektu na wtorek (same zdjęcia są takie sobie, na żywca wygląda o niebo lepiej).





A teraz kilka słów, o zacnej ekipie, bez której projekt by się nie udał (wczoraj przytłoczony ogromem pracy chciałem już rzucać nim o ścianę, ale właśnie wtedy Bogusz i Marysia wpadli z piwem i zapałem do pracy, który pozwolił przedstawić wam powyższe zdjęcia)

Budowniczowie Pytana (w kolejności względem ładności):

Marta - moja lepsza połow, która zawsze w zawierusze walających się kawałków plasticardu wiedziała gdzie są nożyki, kleje, szablony etc. Bez jej wsparcia logistycznego i samozaparcia w kręceniu siłowników hydraulicznych Pytan by pozostał bez nóżek. Poza tym trzymała mnie w ryzach i nie pozwoliła na wybuchy destrukcji w najbardziej krytycznych momentach.

Marysia - zdecydowanie lepsza połowa Bogusza. Jej wkładem jest szalony poziom szczegułowości niektórych elementów z orzełkiem na czele. Również, to jej ciężka praca sprawiła, że amorficzna bryłka plastikardu połączona jedynie moimi przekleństwami i kawałkami naskórka zmieniła się w syto wyglądającą głowę.

Bogusz - Chan sprężonego powietrza, mistrz gradientu, imperator dyszy i generalissimus aerografu. Człowiek, który przyniósł mi piwo, kiedy naprawdę tego potrzebowałam i wsparł mnie swoim zapałem oraz nie mniejszym skillem.

Uriello - Był ze mną w sklepie dla plastyków i wycinał kółka, których mi się bardzo nie chciało. Ma również przygotować syty sztandar, który doda pytanowi majestatu.

Ja - (hehe) gość co wpadł na szalony pomysł i potrafił znaleźć jeszcze większych szaleńców, którzy mu pomogli.

A oto jeszcze jedno zdjęcie - maleństwo i jego dwaj tatowie chrzestni.

No cóż...

<3

muszę przyznać, korząc się w blasku twej chwały, że nie jeden forgewolrd nie śmiałby wzgardzić Pytanem^^

Dzięki za słowa pochwały - tak jak mówiłem należy się ona po równo całej ekipie, która się do budowania Pytana przyłożyła (poza Uriello, co do którego tyczyć się będzie jak zrobi banner ). Z tego wniosek taki, że budowa Pytana jest czynnością wysoce społeczną. Stąd następnym sensownym krokiem jest decyzja żeby zbudować Pytana klubowego. Tak jak pisałem, obecny P. jest przedskoczkiem, na którym chciałem sprawdzić moje modelarskie sille i czy da się sensownie takie coś zbudować. Oczywiście maluch jest teraz u Bogusza i jego Pani, którzy dosmaczają go i jak tylko skończą prześlę na forum zdjęcia wyników ich pracy (Marysia jest profesjonalnym fotografem przedmiotów użytkowych więc jej zdjęcia powinny być syte!!). To jednak prowadzi mnie do zasadniczej kwestii jaką jest teraz budowa klubowego pytana. Bardzo proszę, żeby osoby zainteresowane wspólnym klubowym projektem przybyły na salkę w tą sobotę - zastanowimy się wspólnie kiedy zacząć pracę (równolegle z robieniem blatów i terenów czy potem) i jak będziemy ją prowadzić (czy konkretnie na salce, czy każdy na tydzień będzie dostawał dany fragment, a na salce będziemy je tylko składać). W planie mam mały tutorial z pracy w plasticardzie, a Bogusz ma perspektywicznie podzielić się z nami swymi doświadczeniami w postarzaniu modeli i symulowaniu bitewnych uszkodzeń oraz pracy z aerografem. Tak więc zachęcam wszystkich zainteresowanych do przybycia w sobotę, a na forum, niech się określą ci którzy wstępnie mają ochotę wziąć w całej sprawie udział.

W tą sobotę jest Grunwald, na który idę, więc mnie nie będzie, ale jestem zainteresowany budową klubowego Pytana, a jak coś ustalicie, to proszę o PW.

Ja jestem bardzo chętny, mógłbym zająć się nogami jeśli jest opcja

Też cisnę zapinać i mordować w sobotę, więc się niestety nie zjawię...

Trochę sytych zdjęć aby was bardziej podjarać budową naszego przyszłego klubowego pytana: